wtorek, 1 marca 2016

Baptysterium

„Arcana” nr 126 (6/2015)



Pamięci dowódców, żołnierzy i działaczy 
Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość 

Trzydziestoletni katechumen stoi po 
kolana w wodzie nocą w podziemnym 
karcerze mokotowskiego więzienia 

dreszcze potrząsają jego nagim ciałem 
dłonie zdzierają ze ścian płaty hańby 
spuchnięte wargi z trudem mamroczą 
żeńskie imiona 

Na Baranka Pańskich godach, 
W szat świątecznych czystej bieli, 
Po krwawego morza wodach 
Nieśmy Panu pieśń weseli. 

błogosławiona wodo na której leniwie 
dryfują ekskrementy i truchła gryzoni 

– uświęć go 

czarny kamieniu więziennej posadzki 
po której ślizgają się jego stopy 

– bądź mu oparciem 

zanurzony w śmierć Galilejczyka 
w Jego zgon i zmartwychwstanie 
rano wyjdzie stąd wolny: 

nowy człowiek gotowy 
do nowego życia