środa, 24 października 2012

Krzysztof Wyszkowski w szpitalu

Módlmy się w jego intencji.
 
Oświadczenie Sławomira Cenckiewicza:
 
Kochani,

W związku z odwołaniem przez Krzysztofa Wyszkowskiego trasy promującej książkę „Głową w mur” oraz licznymi zapytaniami o jego stan zdrowia, w porozumieniu z jego bliskimi pragnę poinformować, że od poniedziałku 22 października br. Krzysztof przebywa w jednym z trójmiejskich szpitali. Powodem hospitalizacji jest ogólne wyczerpanie organizmu, ale niezbędne są dalsze badania diagnostyczne.

Podobnie jak przed dwoma laty apeluję do wszystkich o modlitwę w intencji Krzysztofa Wyszkowskiego. To najskuteczniejsza pomoc, jakiej możemy mu udzielić w tych trudnych dla niego chwilach.

Od lat targany kłopotami zdrowotnymi, nękany procesami, egzekucjami komorniczymi, ciągany po sądach i obrażany z powodu głoszenia prawdy o zdradzie Rzeczypospolitej przez czołowych przedstawicieli okrągłostołowego establishmentu, po ludzku miał prawo tego wszystkiego nie wytrzymać. Czarę goryczy przelała pośmiertna ofiara szczególnie bliskiej mu Anny Solidarność, której – jak się okazało po ponad 2 latach – w kwietniu 2010 r. odmówiono pochówku u boku ukochanego męża na cmentarzu w Gdańsku. Krzysztof boleśnie to przeżył, na tyle, że stan zdrowia nie pozwolił mu raz jeszcze stanąć w dniu prawdziwego pogrzebu nad grobem Tej, od której zaczął się Wielki Strajk w 1980 r. i od której znów wszystko się zaczyna…

Jestem pewien, że Krzyś wróci już niedługo do pełni sił, ale potrzebuje szturmu modlitewnej pomocy. Wróci zdrów, będzie pisał jak dotychczas i mówił o Polsce, której poświęcił się bez reszty tworząc zręby trójmiejskiej antykomunistycznej konspiracji w połowie lat 70. Jest Polsce niezbędny. Jak pisał o nim niedawno poeta Wojciech Wencel: „Jedynie ludzie z charakterem są w stanie zgodzić się na odrzucenie i samotność. Z woli Najwyższego stają się tragarzami wspólnotowej pamięci. Niosą Miasto w sobie po drogach wygnania”.

Sławomir Cenckiewicz
Gdańsk, 24 X 2012 r.