niedziela, 13 listopada 2011

Musimy być świadkami polskiej historii

Słowo wygłoszone podczas uroczystości wręczenia Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza 11 listopada 2011 roku w Domu Literatury w Warszawie




















Szanowni Państwo!

Dokładnie przed rokiem, 11 listopada 2010, mój tom poezji „De profundis” miał swoją premierę. Dziś, w kolejne Święto Niepodległości, mam zaszczyt odebrać Nagrodę Literacką im. Józefa Mackiewicza. Świadomość, że te wiersze dobrze służą narodowej wspólnocie, to dla mnie wielki honor.

Patron nagrody, Józef Mackiewicz, jest dla mnie postacią ważną na trzech poziomach.
Po pierwsze, jako pisarz potrafiący wspaniale, z czułością dla przyrody, ukazywać krajobraz historycznych polskich Kresów. Jego książki, zwłaszcza „Droga donikąd” i „Pod każdym niebem”, bez wątpienia miały wpływ na kształt mojej wyobraźni.
Po drugie, jako wzór nonkonformisty. Cytat umieszczony na medalu: „Jedynie prawda jest ciekawa”, to także moje, pisarskie i życiowe motto.
Po trzecie wreszcie, jako świadek Katynia, który wziął na siebie ciężar poinformowania świata o sowieckiej zbrodni.

Myślę, że wszyscy znajdujemy się dzisiaj w podobnej sytuacji. Nie tylko w odniesieniu do katastrofy smoleńskiej, która jest jednym z najtragiczniejszych i zarazem najbardziej zaciemnionych wydarzeń w dziejach Polski. W czasach, gdy większość Polaków pragnie uciec od wspólnotowego losu, musimy być świadkami polskiej historii, zwłaszcza jej najboleśniejszych epizodów, które nie mieszczą się w dziecinnej, życzeniowej wizji projektantów nowej Europy.

Pisząc utwory, które później złożyły się w „De profundis”, głęboko odczuwałem ciągłość pokoleń. Jak napisałem w jednym z wierszy, „patrzyły na mnie jak w lustro wierne oczy poległych”. To samo dotyczy dawnych poetów, których głosy rozpoznawałem na poziomie języka. Im wszystkim dedykuję to wyróżnienie w nadziei, że wspólnie napiszemy jeszcze niejedną książkę.

Chciałbym podziękować Pani Zuzannie Dawidowicz, szefowej wydawnictwa Arcana, za piękne wydanie „De profundis”. Członkom Kapituły dziękuję, że po dziesięciu latach istnienia nagrody postawili na poezję. Mam nadzieję, że mój przypadek utoruje drogę innym autorom, dla których poezja jest poszukiwaniem prawdy o historii, Bogu i człowieku.